W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

poniedziałek, 11 listopada 2013

Listopadowe pelargonie.


Nie lubię pelargonii, ale muszę przyznać, 
że te zrobiły na mnie duże wrażenie.
Rynek poznański.

10 komentarzy:

  1. Rzeczywiście bujne bardzo, w takiej masie pięknie wyglądają.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie ozdobione balkony! Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam pelargonie...
    Na mnie też zrobiły wrażenie.
    Są piękne.
    Ja też mam kilka skrzynek schowanych na trasie, żal mi wyrzucać na kompostownik.
    Przyjdzie mróz to sam rozwiąże problem.
    Miłego świętowania.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja bardzo lubię pelargonie, są piękne i niewymagające, potrafią się odwdzięczyć niekończącym się kwitnieniem!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rzeczywiście bardzo ładne. I rzadko spotykane o tej porze roku.

    OdpowiedzUsuń
  6. O dziwo spotykałam je w różnych miejscach na trawnikach również.
    Moja sąsiadka zimuje swoje na korytarzu blokowym obcinając im łodygi prawie przy ziemi, na balkon zabiera gdy są już bezpieczne na wiosnę.

    OdpowiedzUsuń
  7. flott , liker det med kveldslys best.

    OdpowiedzUsuń
  8. Bardzo je lubię! Te są bardzo okazałe :)

    OdpowiedzUsuń

  9. Ciekawa odmiana, pięknie się rozrasta i jak kwitnie :))

    Pozdrawiam serdecznie.


    OdpowiedzUsuń
  10. Też mam jeszcze kwitnące pelargonie w skrzynkach przy wejściu na posesję. Niestety, nie tak obfite, jak te, pokazane przez Ciebie ;-(

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...