W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

czwartek, 24 lipca 2014

Pierwszy spacerek.


... i to nie byle gdzie bo na płockiej promenadzie.
Tyle wrażeń, że pomylił swoją panią ze mną i ufnie podążał.
Tatuś (ten dorosły tej samej maści), jakoś nie denerwował się, że oddala się latorośl.
Mamusia pewnie by się niepokoiła, ale została w domu.
Jak widać po twarzy wykapany ojciec.
Niestety nie mogłam sfotografować wspaniałego w dotyku futerka.
Cudowne, lśniące, miękkie i puszyste.


5 komentarzy:

  1. oh so cute this little dog ! I think you will spend some funny hours with him !

    OdpowiedzUsuń
  2. Co za cudo! :) Można zadusić z miłości i radości obcowania z tym słodkim maleństwem :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie małe futerko można tylko kochać.
    :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Zwierzaki chce się kochać, tak nam przecież umilają życie, czasami zepsute przez ludzi.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...