W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

sobota, 13 września 2014

Ostatnie wodne spotkania z Kielc.



Studnia na rynku.

Fontanna na deptaku.

Hotel Ibis w Kielcach, polecany przez mojego kota,
bo warunki bardzo dobre i przyjmują zwierzęta.
Lokalizacja w centrum miasta.
Zdjęcia z wakacyjnych Kielc na pewno jeszcze zamieszczę,
jednak na razie koniec w tym temacie.



7 komentarzy:

  1. Piekna studnia!!! ..... kocisko tez.
    Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  2. nie byłam w Kielcach ponad 15 lat, ale widzę, że wypiękniały

    OdpowiedzUsuń
  3. herlige detaljrik bilder og en søt katt :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Hotel Ibis? znam te hotele. Często z nich korzystamy; w Niemczech, Brukseli, Francji...
    Podziwiam studnię z kieleckiego Rynku. Jest piękna.
    A co do Pszczyny? masz rację chociaż w zamku byłam kilkakrotnie to jeszcze na swoim blogu nie zamieszczałam zdjęć.
    A co do parku, prezentowałam go kilka razy. Dzisiaj mieliśmy pojechać na lody i na spacer do Pszczyny bo to tylko niecałe 30 km, niestety pada ulewny deszcz.
    Miłej, słonecznej pogody.

    OdpowiedzUsuń
  5. oh you travel with your cat ! nice
    beautiful fountains !

    OdpowiedzUsuń
  6. Podniesiony dumnie ogon mówi, że wszystko było jak należy :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja w Kielcach byłam po raz pierwszy. Pojechaliśmy tam, bo to przystanek w połowie drogi ze środkowej Polski w góry. W samochodzie mogę wysiedzieć tylko 3 godziny. Później zaczyna mnie wszystko boleć. Po co się męczyć, gdy po drodze jest coś do zwiedzania i można spożytkować urlop. Zawsze przez Kielce tylko przejeżdżałam, teraz wiem, że warto było się zatrzymać.
    Jeśli chodzi o kocura, to on ogon nosi nisko, tylko jak usłyszy odkurzacz i burzę. Ludzi w ogóle się nie boi, bo myśli, że on też jest "ludź".

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...