W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

niedziela, 29 marca 2015

Moja przylaszczka.



To odważne maleństwo zakwitło na moim balkonie w liczbie sztuk 1.




15 komentarzy:

  1. Pięknie krople deszczu na płatkach pokazałaś:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety sama ją zrosiłam w niedzielę. Gdybym ja wystawiła na deszcz, pewnie by jej już nie było po wczorajszej nawałnicy, a tak to, to może przetrwała pod przykryciem. Jutro do niej zajrzę.

      Usuń
  2. Zawsze mnie cieszy ich widok w lesie, te całe fioletowe pola...

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudna przylaszczka :)
    Pozdrowionka Halina

    OdpowiedzUsuń
  4. To maleństwo zakwitło na Twoim balkonie? Wyobrażam sobie jak cieszy Cię ta maleńka przylaszczka.
    Pozdrawiam serdecznie:)*

    OdpowiedzUsuń
  5. Hello. Your work is Superb.
    Greetings from Japan. ruma

    OdpowiedzUsuń
  6. each image is beautiful
    nice to photograph after rain

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajny kwiat :-) ale mi mało znany.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie też. W naturalnych warunkach widziałam ją tylko raz, sześć lat temu w Poniatowej, w łódzkim nie mogę namierzyć.

      Usuń
  8. Me he quedado impactada paseando por tu blog

    Las mgnificas fotos tán perfectas que se salen!!Esta flor tán hermosa cayendo el rocio..las gotas sobresalen de la flor..es bellisima y asi te podría de cir de cada una de las que he visto!!

    Bello blog

    Gracias por compartirlo
    Desde España Con cariño Victoria

    OdpowiedzUsuń
  9. Moja przylaszczka została gwiazdą. Rok temu też kwitła a nikt się nią nie zainteresował. Widocznie w rosie jej do twarzy.

    OdpowiedzUsuń
  10. Życzę Tobie i twoim Bliskim spokojnych i radosnych Świąt.
    Wesołego Alleluja!

    OdpowiedzUsuń
  11. Świetne zdjęcia, skąpana w deszczu:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...