Dzisiaj postawiona.
Podobno kaukaska nie pachnie.
Zresztą trzy lata temu nie pachniała, choć wyglądała jak pod linijkę.
Ta roztacza niesamowity zapach.
Niestety na zdjęciach tego nie można oddać.
W tym roku nowe lampki.
Na miejsce ładnych, choć rozpadających się szyszek, kule śniegowe.
Biało zielonej tonacji, jeszcze ukochane róże.