W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

sobota, 10 czerwca 2017

Piorun!


To mój pierwszy w życiu piorun,
może dlatego, że boję się ich jak przysłowionego 
i zarazem prawdziwego ognia.
Jednak burze jak zapowiadane groźnie, były na tyle łagodne, 
że miałam odwagę wyjść na balkon.


Długo polowałam na pioruna, dlatego wcześniej jedynie opóźnione rozbłyski.

piątek, 2 czerwca 2017

Sytuację jak zwykle ratuje Miłek.


 Na wszystkich moich blogach posucha.
Dzień codzienny jest nie zbyt pomyślny.
Aparat wykończyłam ilością zdjęć.
Tak jakoś nie fortunnie się składa.
No cóż życie na zawsze idzie nam na rękę.




 Te nad i pod to jego pierwsze zdjęcia.
Ponad 5 lat temu.



 Teraz byczysko. 
Przeszedł dietę odchudzającą.


Jednak w dalszym ciągu uważa, że jest "wychudzony" 
i mieści się do każdego pojemnika.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...