W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

niedziela, 14 lutego 2016

Dostałem niebieski balonik.



Dostałem niebieski perłowy balonik.
Ostatnie żółty i czerwony miałem trzy lata temu.
Nawet wysiadywałem je jak kura na Wielkanoc.
Jak chcecie poszukajcie na blogu.



 Szybko sobie przypomniałem jak należy grać.
Tylko w grach zespołowych jestem słaby, 
w ogóle nie rozumiem, dlaczego zabierają mi go zabierają.










Najbardziej lubię uderzać w niego nocą i nad ranem, 
szczególnie w ograniczonej przestrzeni.
Wówczas wstają i zabierają,
bo daję rockowy łomot.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...