I nie wiem cóż to za on?
Wszystkie zdjęcia zrobione we wsi Białowieża.
Jaskółek nie widziałam od pobytu we Fromborku i Jastarni pięć lat temu.
Zdziwiło mnie, że w takim upale, siedziały tak długo na drutach.
Inne ptaki wentylowały się w koronach drzew z rozwartymi dziobami.
Może ktoś wie, dlaczego?