Mój ulubiony rzygacz.
No i kuleczka przy wejściu do piwnicy.
Mnóstwo dzieciaków na wodzie.
Ulubiona knajpka na moście, poniżej.
Budynki stoczni w nowym obliczu.
Starówka.
Ulubione muzeum w kościele, gdzie kiedyś pokazywałam ekspozycję lustra, ale niestety w remoncie.