Nie zły charakter mają wszystkie moje zwierzaki. Nieżyjący dachowy arystokrata Miau, poustawiał sobie nas wszystkich. Przecież to kot myśli, że jesteśmy po to, aby mu służyć. To małe jest nie przewidywalne, ale już widać, że mniej skomplikowane w obsłudze. Nie trzeba aż zakładać rękawiczek i dezynfekować ran po interakcjach.
Nie jest tak źle, jak się kocha zwierzęta i szanuje na równi z ludźmi. Tak naprawdę w czym jesteśmy lepsi. Czujemy, cierpimy, kochamy lub po zwierzęcemu jesteśmy oddani. Dodatkowo myślimy, czy jednak to przywilej? Biorąc pod uwagę, jak często jesteśmy bezmyślni?
Moje zwierzaki też poruszają się z prędkością światła:))))
OdpowiedzUsuńOj, to musi być niezły charakterek! ;-)
OdpowiedzUsuńNie zły charakter mają wszystkie moje zwierzaki. Nieżyjący dachowy arystokrata Miau, poustawiał sobie nas wszystkich. Przecież to kot myśli, że jesteśmy po to, aby mu służyć.
OdpowiedzUsuńTo małe jest nie przewidywalne, ale już widać, że mniej skomplikowane w obsłudze. Nie trzeba aż zakładać rękawiczek i dezynfekować ran po interakcjach.
Ło matko - to juz wolę dogadywać się z jamniorami he he.
OdpowiedzUsuńNie jest tak źle, jak się kocha zwierzęta i szanuje na równi z ludźmi. Tak naprawdę w czym jesteśmy lepsi. Czujemy, cierpimy, kochamy lub po zwierzęcemu jesteśmy oddani.
OdpowiedzUsuńDodatkowo myślimy, czy jednak to przywilej? Biorąc pod uwagę, jak często jesteśmy bezmyślni?
Tycker om katter...och uppskattar bilder med rörelse, snyggt!
OdpowiedzUsuń