oj, pamiętam jak byłam mała i mój kot pojechał na działkę; wszystko obwąchiwał i trzymał się nisko przy ziemi hehe :) a potem to już chadzał własnymi drogami
Witam serdecznie... Widzę, że zwierzaki zachowują się podobnie do nas, kiedy poznajemy nowe miejsca... Zachwycamy się, podziwiamy, poznajemy... Prześliczny blog. Jeżeli pozwolisz to, z ogromną radością i przyjemnością będę do Ciebie wpadać.. Pozdrawiam
Ojej tak wyglądał nasz Kajtek 10 lat temu. Dziś ma znacznie ciemniejsze futro, piękne niebieskie oczy i jest najkochańszy. Zwracam się do niego Przyjacielu. Wspaniała rasa kocia! gratulacje i niech się wspaniale chowa!
The shade of black on the cat seems special !
OdpowiedzUsuńoj, pamiętam jak byłam mała i mój kot pojechał na działkę; wszystko obwąchiwał i trzymał się nisko przy ziemi hehe :) a potem to już chadzał własnymi drogami
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie...
OdpowiedzUsuńWidzę, że zwierzaki zachowują się podobnie do nas, kiedy poznajemy nowe miejsca...
Zachwycamy się, podziwiamy, poznajemy...
Prześliczny blog. Jeżeli pozwolisz to, z ogromną radością i przyjemnością będę do Ciebie wpadać..
Pozdrawiam
Oczywiście zapraszam. Dzięki za miłe słowa.
UsuńOjej tak wyglądał nasz Kajtek 10 lat temu. Dziś ma znacznie ciemniejsze futro, piękne niebieskie oczy i jest najkochańszy. Zwracam się do niego Przyjacielu.
OdpowiedzUsuńWspaniała rasa kocia! gratulacje i niech się wspaniale chowa!
Dzięki, zachwyty przekaże Miłkowi.
OdpowiedzUsuńOn jednak działki się nie bał. Można powiedzieć, że do tej pory boi się samolotów i trochę odkurzacza.
Ale miał raj...:)
OdpowiedzUsuńCat...fantastic!!
OdpowiedzUsuń