W życiu piękne są tylko chwile... R. Riedel
piątek, 27 lipca 2012
Lech, Czech i Rus w drodze powrotnej.
Znowu dęby rogalińskie.
Jak widać Lecz dobrze się jeszcze trzyma i stoi o własnych siłach.
Czech obumarły tworzy cień przypominający konia.
Rus wnętrze ma puste, jednak wola życia jest bardzo w nim silna, żyje na swoich obrzeżach. Na szczęście ludzie przyszli mu z pomocą.
Każdy przemawia w inny sposób.
Z mojej strony, pełna pokora dla natury.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Warto było jeszcze raz spojrzeć, bo nie wiadomo czy następnym razem.. . Sama przyroda jest dla siebie bezwzględna. Takie piękne dęby - jeszcze.
OdpowiedzUsuńDzien Dobry Chwilo - pozdrawiam cieplo z mojej goracej i dyszacej upalem Gdyni. Oczywiscie, ze jestem rdzenna gdynianka - byc moze trudno sie tego domyslic z blogu. Cale moje dorosle zycie nalezy jednak do Norwegii - jestem rozdarta jak strzep papieru pomiedzy tymi dwoma krajami. Zawsze za ktoryms tesknie. Deby - taka powinnam byc!
OdpowiedzUsuń