Zachciało mi się spaceru, mimo przenikliwego ziąbu.
Poobcowałam sobie z kwiatowymi baziami brzozy,
a potem moje gardło zaczęło mnie dusić.
Wszystkie cudownie niebezpieczne.
Jutro kwiatki nieuczulające, które wyciągnęły mnie w ziąb na morowe powietrze.
przyroda jest niesamowita
OdpowiedzUsuńTe brzozy na ostatnim zdjęciu są piękne!
OdpowiedzUsuńPewnie soku brzozowego też nie możesz pić... Ja go bardzo lubię.
I like this very much ! beautiful images
OdpowiedzUsuń