Było naprawdę gorąco w połowie czerwca.
Udało mi się wreszcie obfocić te koty na nieba błękicie.
Dach był na pewno gorący ale pewnie nie blaszany,
jednak myślę, że koty tak.
Zadziwiające jest, że moi znajomi, chociaż mieszkają w pobliżu,
nigdy nie widzieli tych kotów.
Odnośnie "Kotki na gorącym blaszanym dachu",
to jeden z moich ulubionych spektakli, szczególnie z Newmanem i Taylor w rolach głównych.
Fajne te koty... :)
OdpowiedzUsuńPozdrowionka Halina
PS
Cieszę się, że mnie znalazłaś.
Czasem potrzebujemy zmaian...:)
Extra ozdoba dachu, świetny pomysł :-)
OdpowiedzUsuńkult :-)
OdpowiedzUsuńBoa tarde,
OdpowiedzUsuńTrabalho magnifico com originalidade, gostei.
Fique bem
AG
http://momentosagomes-ag.blogspot.pt/
beautiful silhouettes on the roof !
OdpowiedzUsuńsure T. williams would like that