Oko padło na mazurka i w tym momencie ach!
Całe podwórko w centrum miasta, niczym łąka.
No cóż za kratami, ale co tam dla ptaka.
Nie wybierałam zdjęć.
Jak chcecie idźcie do samego końca.
Na końcu zwieńczenie podwórka.
Można się dopatrzeć sztuki.
Tym razem nie natury.
Zagruzowane podwórko obrośnięte pięknie przez naturę,
obok czterogwiazdkowego hotelu w Inowrocławiu.
Ponownie to od czego zaczęłam sesję.
Ale maków, nie dziwię się, że i wróbelkowi się podobało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
herlige bilder !!
OdpowiedzUsuńNa gruzowisku rosną takie śliczne maki?
OdpowiedzUsuńFantastyczne zdjęcia.
Pozdrawiam:)
Świetne zdjęcia. Takie malarskie.
OdpowiedzUsuńPiękne maki, razem z zielonością wokół tworzą cudowny obraz wiosny :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
OdpowiedzUsuń