My to mała pipiduwa, pewnie w Olsztynie okazalsza. Właśnie wróciłam z Płocka, tam też była, ale nasza większa. Prezenty mieliśmy już dwa lata temu, więc "zdanżamy" za wielkim światem. U mnie w domu też obwieszenie świetlno- przeciwdepresyjne. Pozdrówki i oby do wiosny.
O, u nas w Olsztynie też jest podobna i jeszcze wielki prezent :))
OdpowiedzUsuńTak wystrojone miasto od razu staje się przytulniejsze :)
My to mała pipiduwa, pewnie w Olsztynie okazalsza.
UsuńWłaśnie wróciłam z Płocka, tam też była, ale nasza większa.
Prezenty mieliśmy już dwa lata temu, więc "zdanżamy" za wielkim światem.
U mnie w domu też obwieszenie świetlno- przeciwdepresyjne.
Pozdrówki i oby do wiosny.
ŚWIETNA BOMBKA. TEŻ OCHOCZO ZROBIŁABYM SOBIE ZDJĘCIE.
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM SERDECZNIE:)
Kicz bo kicz, ale mnie się też podoba. Jednak niektórzy narzekają jak to polscy malkontenci.
Usuńkule stały się popularne, są wszędzie
OdpowiedzUsuńTo i dobrze, przynajmniej jest na co rzucić okiem w tej szarej codzienności.
UsuńPrzynajmniej zabija szarość dnia codziennego.
OdpowiedzUsuń