W życiu piękne są tylko chwile...
R. Riedel

poniedziałek, 23 lipca 2018

Klęska urodzaju.


Czyli jabłuszka prawie rumiane.





Przydrożne drzewa radzą sobie jak mogą i dzielą się z żyjątkami na ziemi.
Zdjęcia słabe, bo telefoniczne.


3 komentarze:

  1. Jakoś lubię patrzeć na zdjęcia jabłek. hehe Urocze. U mnie trochę padało, ale jest tak duszno, tak ciepło, że po chwili roślinność znów jest osłabiona. Nieźle muszę latać z konewką, bo moje kwiaty, mimo że walczą dzielnie, to nie jest im łatwo. Pozdrawiam. :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam zapach świeżych jabłek ... no i uwielbiam je jeść :).

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też lubię na nie patrzeć, wąchać i jeść. Takie z dala od ołowiu na pewno zdrowsze.
    Odnośnie roślinek też ustawicznie podlewam, choć mam tylko balkonowe.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...