Po raz pierwszy od dawna w niedzielę zaświeciło słońce
i udało mi się obfocić zrudziałe modrzewie.
Tylko zdjęcie powyżej uległo korygowaniu,
ponieważ było trochę rozmazane.
Wkleiłam wszystkie zdjęcia, bo trudno mi powiedzieć,
które najlepsze. Oceńcie sami.
Ostatnie zdjęcie robione w trakcie spaceru.
Tym razem nie widok z okna, tylko od strony ulicy.
Gorsze, bo telefoniczne i z daleka.
they are all different and all are beautiful.
OdpowiedzUsuń