Przepraszam za brak życzeń świątecznych, zapomniałam w ferworze przygotowań.
Przyznaję więcej czasu poświęciłam blogowi rękodzielniczemu,
zapominając o odwiedzających zdjęciowy.
Jak widać pierwsza została przyodziana choinka.
Jemioła też trafiła na swoje miejsce,
żywię związane z nią oczekiwania.
Tutaj już forma sztuczna,
z wykonanymi przeze mnie bombkami z lat poprzednich.
Tutaj choinka z gazety i popularnych pralinek.
No i wieńce.
Na koniec gwiazdy.
Dla chcących pooglądać więcej zapraszam na mój blog rękodzielniczy Zdolność- tworzenia.
Pięknie prezentuje się w oknie torebkowa gwiazda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Nieskromnie powiem, że też mi się podoba. Było trochę z nimi roboty, ale efekt mnie zadowala. Chciałam kupić takie ozdoby na okna jak w tamtym roku, dlatego byłam źle nastawiona do tych gwiazd, na szczęście można ją złożyć tak aby służyła w następnych latach.
UsuńNie przejmuj się, że zapomniałaś o życzeniach. Mnie też to jakoś umknęło, ale dzięki temu, że się wyłączyłam w te święta z blogosfery, naprawdę odpoczęłam i spędziłam miło czas w gronie najbliższych.
OdpowiedzUsuńPięknie ozdoby, w ogóle te gwiazdy, cudowne.
Życzę Ci wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Pozdrawiam
Mnie odcinanie się udało od wszystkiego dopiero po 40 dziestce. Potrafię nawet sporadycznie usiąść i nic nie robić. To dla mnie nie lada sukces.
Usuń