To miejsce znam od małego dziecka, to Zgniłe Błota (jeździłam z ojcem na ryby). Nawet dworek, jest choć totalnie zdewastowany przez PGR i późniejsze władze. Obecnie jest tam kąpielisko. Jeśli chodzi o relaksację to tylko do momentu letniego, później pospolite ruszenie i to za niemałe pieniądze. Odnośnie ptaków, to jestem totalny laik.
well done !!!
OdpowiedzUsuńKrajobraz jeszcze taki zimowy, miejmy nadzieję, że wiosna się rozkręci niebawem :)
OdpowiedzUsuńmiłe takie miejsca.., można się zrelaksować:)
OdpowiedzUsuńFajne miejsce, wyraźni widać tylko wrony siwe ale chyba były tam jeszcze inne ptaki. Podejrzewam że są tam ptaki siewkowe :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
To miejsce znam od małego dziecka, to Zgniłe Błota (jeździłam z ojcem na ryby). Nawet dworek, jest choć totalnie zdewastowany przez PGR i późniejsze władze.
OdpowiedzUsuńObecnie jest tam kąpielisko. Jeśli chodzi o relaksację to tylko do momentu letniego, później pospolite ruszenie i to za niemałe pieniądze.
Odnośnie ptaków, to jestem totalny laik.
ostatnie jest fajne- takie pasy w kolorach żółto niebieskim
OdpowiedzUsuń