Jak widać kolegi się kochają.
To jedyny kot, który toleruje żółwia Drapka.
Zero agresji, strachu czy niechęci po obu stronach.
Drapek jest z nami od 25 lat, a ma chyba raz tyle.
Miłek to przy nim młodzieniec, tylko 5 latek skończone.
Jakże przyjemnie się razem wylegiwać jak tak przyjemnie przygrzewa.