Dzięki, fociłam jak zwykle i będzie więcej. Wchodziłam w dniu swoich 57 urodzin. O dziwo było łatwo, choć z dołu wyglądało potężnie. Gorzej z zejściem, bo wybrałam sobie skróconą trasę pod wyciągiem. Po raz pierwszy wysiadły mi uda z powodu stromizmy. Chciał to miał, ale zlazłam.
Cudne!
OdpowiedzUsuńWow fajne, czasami uda się zrobić dobre zdjęcie...
OdpowiedzUsuńBeautiful mountains. The blue sky melt in the land!!
OdpowiedzUsuńView Japan
Dzięki, fociłam jak zwykle i będzie więcej.
OdpowiedzUsuńWchodziłam w dniu swoich 57 urodzin. O dziwo było łatwo, choć z dołu wyglądało potężnie. Gorzej z zejściem, bo wybrałam sobie skróconą trasę pod wyciągiem. Po raz pierwszy wysiadły mi uda z powodu stromizmy. Chciał to miał, ale zlazłam.
Pięknie. Przypomniałaś mi o mojej cudnej wyprawie na Skrzyczne, pierwsza wspinaczka. :)
OdpowiedzUsuńładne widoki.., pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne foty :)
OdpowiedzUsuń