Tym razem Góra Trzech Krzyży w przyjemnym klimacie.
Jak widać upamiętnia się młoda para.
Tu mój ulubiony domek pomiędzy ulicą Krakowska a wałem wiślanym.
Nie raz już go pokazywałam.
Kolejna piękna "chałupka" na Krakowskiej.
Super odbudowany dom znowu na Krakowskiej.
Ten w samym centrumie zwalony płot też przyciągnął moją uwagę.
Winobluszcz na ganku zwrócił moją uwagę,
ale na zdjęciu dostrzegłam, że wygląda jak upiór.
Wiadomo, że to centrum w centrum.
Kamienice na rynku.
Kolejny odrestaurowany dom tym razem na Szkolnej.
Tutaj Dom Architekta na rynku, tylko od wewnątrz.
Dwa razy tam mieszkałam.
Zdjęcia do rynku pokazywałam robione z Góry Trzech Krzyży.
Piękne drewniane dachówki.
Nowe drzwi w typie feng shui do Zielonej Tawerny.
Też widzę tego upiora :D Ale kiedy bluszcz się zazieleni, będzie pięknie :)
OdpowiedzUsuń