Takie słoneczka mi zakwitły.
Niektóre dopiero się czają.
Te w wazonie, zakupione, pokazały swoją okazałość z pąków.
Tu czai się hiacynt, jest ich jeszcze 9.
I jeszcze jeden przebiśnieg.
Na osiedlowym trawniku fiołki a jak pachną...
Niestety za oknem tak jak poniżej.
Wiem jak wielką radość sprawiły Ci kwitnące żonkile. Masz dobrą rękę do roślin albo u Ciebie klimat cieplejszy. U mnie żonkile są jeszcze w maleńkich pakach. A co do pogody? to od początku tygodnia jest typowo zimowa. Jednak najgorszy jest ziąb i nawet nie mam najmniejszej ochoty aby wyjść z domu nawet na króciutki spacer po ogrodzie.
OdpowiedzUsuńŻyczę cudownej, wiosennej pogody i bardzo serdecznie pozdrawiam:)
Beautiful blossoms!
OdpowiedzUsuńDespite of the snowstorm, lovely flowers tell arrival of spring. The sunny yellows cheer up spirit.
OdpowiedzUsuńYoko