To miałam szczęście po ran n...ty. Widocznie lubi dla mnie dużo wody przelewać. Mnie wodospady nie odprężają, ale pobudzają. Zdjęcie yang z wrocławskiego ogrodu japońskiego stoi przy moim komputerze od momentu założenia blogu (i chyba jest w drugim poście). Woda w ruchu pobudza do działania i daje profity. Jednak tak jak Oskka pisze, Szklarka w odróżnieniu do Kamieńczyka jest wręcz uspakajająca. Ja wolę ten drugi i chyba taką mam osobowość. Kris jedź w Sudety. Przynajmniej nie trzeba czekać w kolejce jak przy wejściu na Giewont. Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Jak zwykle przepiękne zdjęcia. Uwielbiam patrzeć na wodospady. Słuchać z impetem spadającej wody. Muszę odnowić wspomnienia i pojechać w Sudety. serdecznie pozdrawiam:).
Witam Cię Łucja, pewnie zrobiłaś tysiące zdjęć. Na na dwutygodniowym wyjeździe napstyrkałam około 3 tys. No cóż tak trudno się oprzeć. Damian nie robię filmów bo nie lubię. Chyba, że przez przypadek albo sporadycznie. Nawet nie wiem jak to ustawić w aparacie, albo nie chcę wiedzieć. Według mnie film obnaża a nie pokazuje, to co autor miał na myśli. Pozdrówki.
I love waterfalls very much ! beautiful images
OdpowiedzUsuńenda flere fine vosse bilder :-)
OdpowiedzUsuńchcę w Sudety nad wosopad. :)
OdpowiedzUsuńLubię to miejsce - bardzo mnie odpręża.
OdpowiedzUsuńTo piękny wodospad, ale widok zależy od tego ile wody spływa, byłam kiedyś w czasie suszy to prawie szumu nie było. Śliczne zdjęcia
OdpowiedzUsuńTo miałam szczęście po ran n...ty. Widocznie lubi dla mnie dużo wody przelewać.
OdpowiedzUsuńMnie wodospady nie odprężają, ale pobudzają. Zdjęcie yang z wrocławskiego ogrodu japońskiego stoi przy moim komputerze od momentu założenia blogu (i chyba jest w drugim poście). Woda w ruchu pobudza do działania i daje profity. Jednak tak jak Oskka pisze, Szklarka w odróżnieniu do Kamieńczyka jest wręcz uspakajająca.
Ja wolę ten drugi i chyba taką mam osobowość.
Kris jedź w Sudety. Przynajmniej nie trzeba czekać w kolejce jak przy wejściu na Giewont.
Pozdrawiam i zapraszam ponownie.
Takie bajkowe miejsca zawsze przyciągają, ładne zdjęcia:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńCiekawa relacja, przyjemne miejsce :)
Możesz nagrywać krótkie filmiki ?
Pozdrawiam serdecznie :)
Jak zwykle przepiękne zdjęcia. Uwielbiam patrzeć na wodospady. Słuchać z impetem spadającej wody.
OdpowiedzUsuńMuszę odnowić wspomnienia i pojechać w Sudety.
serdecznie pozdrawiam:).
Witam Cię Łucja, pewnie zrobiłaś tysiące zdjęć. Na na dwutygodniowym wyjeździe napstyrkałam około 3 tys. No cóż tak trudno się oprzeć.
OdpowiedzUsuńDamian nie robię filmów bo nie lubię. Chyba, że przez przypadek albo sporadycznie. Nawet nie wiem jak to ustawić w aparacie, albo nie chcę wiedzieć. Według mnie film obnaża a nie pokazuje, to co autor miał na myśli.
Pozdrówki.
Znam dobrze ten wodospad:))) Piękne zdjęcia:) Serdecznie pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuń
OdpowiedzUsuńHello, Chwile.
Expression of great moment.
Fascinating photographing.
Have a good weekend. From Japan, ruma ❃
Przepiekne miejsca ,ladne kadry .Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWodospady mają jednak to coś, co sprawia, że przyciągają wzrok i robią wrażenie. Super
OdpowiedzUsuńCudnie to uchwyciłaś! Masz talent:)
OdpowiedzUsuńPiękne, bajkowe miejsce. Super kadry. Pozdrawiam z Warmii :)
OdpowiedzUsuń