W życiu piękne są tylko chwile... R. Riedel
niedziela, 27 listopada 2016
piątek, 25 listopada 2016
wtorek, 22 listopada 2016
sobota, 19 listopada 2016
Co to za okno, przez które nic nie widać?
W Bielsku Białej nie lubią kotów.
Hotele ich nie chcą, to zaskakujące, bo im więcej gwiazdek,
tym większa wszędzie przychylność, oczywiście po opłaceniu haraczu.
Dziwi mnie to, że jeśli chodzi o dzieci, to mogą noclegować za darmo do 4 lat.
Jakby nie patrzeć straty większe, nie mówiąc o gabarytach: ogrzewanie, woda i inne media.
No cóż więcej turystów ma dzieci niż zwierzęta, to wliczamy straty w cenę.
Odnośnie Bielska Białej.
Mieliśmy hotel z pokojem na parterze,
dlatego okna oszronione, bo ulica na starówce.
W nocy głośniej niż w dzień, nie polecam ulica Cieszyńska.
Postawiłam Miłkowi krzesło na parapet i pokazałam, że przez te literki coś zobaczy.
No i kot przestał się nudzić, bo zobaczył, że to okno na świat, taki telewizorek,
jak jego domownicy wybiorą się na miasto.
piątek, 18 listopada 2016
Esencja słoneczna na pochmurne dni.
W sam raz na ponure listopadowe dni.
To tylko knajpa Wenecja, na tzw. opolskiej Wenecji.
Jednak jakże fajna okolica.
Dwa lata temu przedstawiałam Wam z tego samego miejsca, kaskady na rzece.
Możecie poszukać na blogu.
W tym roku wysiadł mi aparat, więc i zdjęcia gorsze.
Knajpa trochę zmieniła charakter jednak klimat ten sam,
no i dalej pływa na wodzie.
środa, 16 listopada 2016
wtorek, 15 listopada 2016
poniedziałek, 14 listopada 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)