Jeden z salonów.
Główna klatka schodowa.
To co poniżej to najpiękniejsza sala,
szczególnie sklepienie.
Zamek był po wojnie totalnie zniszczony.
Odbudowano go dopiero za czasów G. Schroedera.
Nową myśl architektoniczną zawdzięcza studentom,
dlatego jest tak nie banalny.
Jak widzicie stare eksponaty mieszają się wirtualnymi ekspozycjami,
co moim zdaniem jest równie ciekawe,
szczególnie dla dzieciaków.
Wnętrza z ekspozycją autorską- nie można było fotografować.
Na kolejnym spotkaniach proponuję przejazd powozem i wejście na wieżę.
Ciekawe wnętrza. Jak zwykle u Ciebie perfekcyjnie zilustrowane.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Niestety zdjęcia nie oddają uroku tego miejsca.
UsuńJestem zaskoczona, że w zamku można robić zdjęcia, ponieważ w większości takich obiektów jest zakaz.
OdpowiedzUsuńOglądać Twoje zdjęcia coraz bardzie marzę aby zobaczyć zamek i park w czasie kwitnienia różaneczników.
Serdecznie pozdrawiam:)
Bez flesza to wszędzie można robić, nie pozwalają na wystawach i to nie wszystkich. Masz rację jedź, bardzo polecam, ale na różaneczniki, to dopiero będę niedługo miała dla Ciebie rarytas.
Usuń